W Kambodży udaje nam się jeszcze dojechać na wybrzeże. Trafiamy do miejscowości Sihanoukville, która słynie głównie z ładnych plaż. Można także stąd dostać się na rajskie wyspy Koh Rong, Koh Rong Sanloem i inne. My decydujemy się odpocząć na jednej z tutejszych plaż i zostajemy tu na dwie noce. Na plaży jest trochę turystów i miejscowe panie oferujące masaż, bądź grillowane owoce morza. Pierwszy wieczór kończymy kolacją przy pokazie pirotechnicznym.
Drugiego dnia decydujemy się na snoorkling. Wraz z innymi turystami wsiadamy na łódkę, na której dopływamy do jednej z pobliskich wysp, a także do dwóch miejsc, gdzie udaje nam się trochę posnoorkować.
Ostatniego dnia pobytu wsiadamy w busa i wracamy do stolicy Kambodży.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz