Po 2 miesiącach na wysokościach około 3000 metrów n.p.m.w mieszanych temperaturach wreszcie zjeżdżamy na gorące o tej porze peruwiańskie wybrzeże. Na pierwszej plaży znajdujemy wyrzuconą przez ocean niezliczoną ilość martwych meduz, które prawdopodobnie dojechała wyższa temperatura wody.
Jeszcze tego samego dnia przenosimy się na inną plażę, gdzie zaliczamy nocleg z ogniskiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz